Chyba wsiąkłam w świat wyzwań :) I nawet nie chodzi o ewentualne wygrane, wyróżnienia, nagrody - chociaż nie ukrywam, że też kuszą, a o to, że stawiają warunki, które musi spełnić praca, co pozwala wyłamać się ze swoich schematów kolorystycznych, wypróbować nowe zestawienia, techniki czy układ wg mapki. Po debiucie w wyzwaniach z okazji Dnia Babci tym razem wybrałam wyzwanie kolorystyczne w Diabelskim Młynie. Przy okazji debiutanckie malowanie tekturki kredkami akwarelowymi ;) Moja kartka, którą zrobiłam z myślą o urodzinach siostry, do której te kolory swoją drogą bardzo pasują wygląda tak:
Kartkę zgłaszam na wyzwanie kolorystyczne w Diabelskim Młynie z paletą Mru:
Spodobało mi się to połączenie i chyba zrobię jakąś małą formę, może ATC w tym klimacie z większym naciskiem na czarny, albo przeciwnie album pastelowy z białymi przeszyciami :) Dziękuję za inspirację!
Niesamowita kartka! Kwiatki jak żywe :)
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka! Śliczne kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka :) ten motylek jest świetny akcentem :) dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna, delikatna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna!
śliczna, ładnie ten kolor się wybija z tej szarości
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za tak miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń