poniedziałek, 9 grudnia 2013

Miętolimy dalej ;)

Kilka nowych kolorów minky, więc Was pomęczę, a właściwie ku pamięci sobie zapiszę. 
Różowe dziewczęce i turkusowe dla chłopców (tak stereotypowo trochę ;))

I ostatnia brązowa:
Próbnie połączenie minky melonowego i bawełny w renifery.

2 komentarze:

  1. Są tak milutkie, że żadne zdjęcie tego nie odda! Super prezent dla dziecka, "które ma wszystko".... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za opinię. Chyba "gdzieś, kiedyś, u kogoś" czytałam, że minky trzeba dotknąć by docenić, ale trzeba uważać, bo uzależnia :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...