Quillingowa wymianka wakacyjna

Kasia z bloga ArtLife zorganizowała wspaniałą wymiankę wakacyjną :) Każda z nas przygotowywała dwie przesyłki składające się z czegoś quillingowego i pocztówki ze swojego miejsca zamieszkania czy wakacji. Każda też dwie przesyłki otrzymywała :)

Do mnie dotarły same cuda :)
Od Barbary z The Quilling Time dostałam taki piękny zestaw kartkę + pudełko oraz górę przydasi przeróżnych. 

Jesteś cudowna. Wszystko bardzo mi się podoba, o czym pisałam już na fb i na pewno wykorzystam wykrojniki i wytłaczane papiery. Widzicie te serca, chmurki, jelonki, etykiety i wiele innych? A papiery? Dwustronne i wytłączane mieniące się cudownie - jestem w szoku i po tej przesyłce stwierdziłam, że moje były ubogie... Komplet piękny, podziwiam za cierpliwość, pomysł i wykonanie, a więcej zdjęć zobaczycie u Barbary w tym wpisie.

Drugą przesyłkę wykonała dla mnie Grażyna z Magic Creations. Takie piękne storczyki :) Codziennie na nie patrzę i podziwiam!

I świąteczne przydasie, które bardzo mi przypadły do gustu. Dziewczyny przez Was sobie maszynkę kupię! Tylko za co? ;)

Bardzo Wam dziękuję, sprawiłyście mi ogromną radość :D


Ode mnie powędrowały dwie kartki o takie - chyba najbardziej dla mnie charakterystyczne:

Do każdej dołączyłam ATC (więcej o nich tu):

Pocztówkę z Bydgoszczy i po karcie z sentencją z Project Life. Oczywiście jako osoba przewidująca i inteligenta zdjęć nie zrobiłam... Moje przesyłki poleciały do Grażyny z Moje Kreacje, więc podkradnę jej zdjęcie z wpisu o wymiance :)

I do Małgorzaty, która niestety bloga nie prowadzi (o ile mi wiadomo), ale uratowała mnie zdjęciem na fb, które podkradam... ;)

Mam nadzieję, że tak jak dziewczyny napisały się podobały. Następnym razem nie będę się trzymała wytycznych, a też dam masę przydasi :) Dziękuję wszystkim za zabawę, a Kasi za organizację i do następnej :)