Dawno niczego nie pokazywałam i to nie dlatego, że nic nie powstało, a z braku zdjęć, których najczęściej zapomniałam lub nie zdążyłam zrobić - trwająca awaria aparatu też nie ułatwiała zadania. Dodajcie do tego wakacje, dwójkę małych dzieci i w rezultacie na blogu cisza. Najwyższy czas to zmienić :) Karteczki powstały dla pań z przedszkola z grupy mojego starszego syna. Utrzymane w radosnym, dziecięcym i wakacyjnym klimacie. Tu świetnie wpasowały się papiery Galerii Papieru Letni Czas. Do tego odrobina quillingu, digi stempel (by Novinka), serwetka z wykrojnika, taśma washi z kotwicami i gotowe ;)
Zdjęcia nadal telefonem, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)
Cieszę się, że znowu nadajesz. Bardzo często zaglądałam na Twój blog, próżno wyczekując nowego postu. Muszę nadmienić, że to mój ulubiony blog, z którego czerpałam najwięcej inspiracji ucząc się sztuki quillingowej. Piękne kartki i i bardzo pomocne kursiki. Podziwiam, że przy dwójce dzieci znajdujesz na to czas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jadzia
Dziękuję za tak wspaniały komentarz :) Niezmiernie mi miło czytać takie słowa :) Mam nadzieję, że wróciłam na dobre. Na razie ćwiczę i kombinuję z quillingiem, ale i kartki powstaną, bo ślub w rodzinie się zbliża. Na pewno pokażę po uroczystości co udało mi się wykombinować. Pozdrawiam
UsuńPiękne karteczki, różyczki są urocze:)
OdpowiedzUsuń